sobota, 5 kwietnia 2014

Comeback SPEED, czyli jak zrobić coś dobrego za małe pieniądze.

Kolejny zastój na blogu. Wybaczcie ale trochę mam roboty, a nawet jak uda mi się mieć wolne to nie mam na nic ochoty i odsypiam.
Dziś chciałabym napisać o comebacku (a w sumie to czterech ale ja je liczę jako jeden) SPEED, który miał miejsce już jakiś czas temu.

Po jakże wspaniałym debiucie z That's my fault w 2013 (w 2012 SPEED mieli piosenkę Lovey dovey razem z Hawayoung i Hyoyoung ale nie było to jako takim debiutem chłopaków) w 2014 postanowili powrócić i to w wielkim stylu.

"Why im not?" i "Dont tease me!" zostały wydane w ten sam dzień. Było wręcz oczywistym, że CCM stara się zwrócić uwagę fanów kpopu na SPEED. Jakby nie patrzeć chłopcy nie są specjalnie znani, co mnie dziwi bo robią dobra muzykę i mają bardzo fajne teledyski. A w sumie mieli. W tym roku CCM albo wydali wszystko na T-Ara "NO.9" I "Do you know me?" albo uznali, że nie ma sensu wydawać za wiele na chłopaków skoro i tak nie mają należytej popularności. Jednak wydaje mi się, że jak już to wydali wszytko na T-Ara, bo skoro zasypali świat kpopu SPEED'ami to znaczy, że chcieli zwrócić na nich naszą uwagę i sprawić  żeby grupa była popularniejsza więc nie cięliby w takim wypadku kosztów. Zapomnieli o tym, że lepiej zrobić kilka dobrych teledysków niż 4 w większości słabych. Poszli na ilość a nie jakość co widać.











Część I
WHY I'M NOT?
Kiedy oglądam ten teledysk nasuwa mi się podobne pytanie "Why CCM? WHY!?"
O ile piosenkę naprawdę uwielbiam i uważam, że jest świetna to MV jest naprawdę słabe. Przybliżenia są robione w tak niesamowicie irytujący sposób, że aż nie chce się oglądać tego teledysku. Modelka jest paskudna. Wybaczcie moją bezpośredniość ale jak ją widzę to aż mi kompleksów ubywa. Jakby nie mogli wziąć którejkolwiek dziewczyny z T-ARA czy 5Dolls albo Davich. Mimo to chłopcy wyglądają wspaniale a piosenka jest świetna. Pomińmy fakt niedopracowania MV. Bez problemu można dostrzec jakiegoś pana co tam coś ustawia czy potykającego się Gumiego. Chyba że tak miało być.



Część II
DONT TEASE ME!
Oj tak CCM dont tease me tym teledyskiem (tease- ang. verb. denerwować, irytować kogoś, dokuczać komuś) Nagrali Stage i wrzucili do internetu. Jakby to jeszcze był stage z jakąś wyjątkową scenerią, oprawą, cokolwiek. Ale to było nudne. Taniec śmieszny i zabawny, piosenka idealna, no żyć nie umierać. Ale teledysk. Do niczego. Wiele występów w programach muzycznych wypadło lepiej.


Część III
ZOMBIE PARTY
I teraz dostajemy coś naprawdę fajnego. Zabawne mimo mrocznej scenerii i zwyczajnie ciekawe na swój sposób interesujące. Oczywiście piosenka świetna jak i wcześniejsze. Naprawdę lubię to MV i taniec, który rozbraja momentami xD


Część IV
LOOK AT ME NOW
Jest to najnowsza piosenka od SPEED i jak dla mnie najlepsza. Niestety nie pasuje mi teledysk do brzmienia. Mroczny wydźwięk daje świetne pole do popisu ciemniejszej scenerii. Osobiście widzę tam zacienione postaci, dym, troszkę krwi. Jednak teledysk jaki dali na CCM tez jest fajny. Mimo, że jest to już wersja taneczna (jak dla mnie) to nie nudzi w żadnym momencie trwania. Bardzo mi się podoba taniec jest świetny. 


Każda piosenka jest wspaniała ale nie każde MV przypadło mi do gustu. A jak Wam sie podobały te videa? 

Pozdrawiam
Murillo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz