niedziela, 24 lutego 2013

Co mi w duszy gra? Nieśmiertelność.

Sup :)
Jak możecie przeczytać w moim profilu jestem fanką Hollywood Undead (niedługo miną już 3 lata) ale słucham również K-popu, rapu, rocka i wszystkiego co mi się spodoba. Choćby miało by to być country :)
Jedyny rodzaj muzyki jakiego nie zniosę to reggae (bez urazy dla fanów tego gatunku).
Ulubione zespoły/ artyści:


  1. Hollywood Undead
  2. Deuce/ Nine Lives
  3. L'arc en ciel (Japonia)
  4. Breakerz (Japonia)
  5. My chemical romance (xD)
  6. Fun.
  7. Shinee (Korea)
  8. F(x) (Korea)
  9. T-ara (Korea)
  10. czasem 30 second to mars
  11. Coldplay
  12. czasem Evanescence
  13. Blue Stahli
  14. Girls Generation (Korea)
  15. Vocaloidy (Miku Hatsune, IA)
  16. IU (Korea)
  17. One Night Only
To chyba na tyle...Jak widzicie jest tego całkiem sporo, a i tak pominęłam kilka artystów których słucham bardzo rzadko (np. Gackt lub Miyavi). Zdecydowanie najczęściej słucham Hollywood Undead. Moimi ulubionymi piosenkami tego zespołu są po kolei :
        Swan Song
  • Sell your soul
  • City
  • Young
  • Paradise Lost
     American Tragedy
  • Been to hell
  • Pour Me
  • Comin' in Hot
  • Gangsta Sexy


    Notes from the undergeound
  • Dead Bite
  • Another Way Out
  • Lion
  • Outside
  • Believe
            
 
Nawet nie wiecie jak ciężko było wybrać ulubione piosenki. W zasadzie utwory które wypisałam są tymi których najczęściej słucham :). Jestem szczęśliwą posiadaczką Swan Song i American Tragedy wersji deluxe ^^. Czekam aż ich najnowszy album wyjdzie w Polsce.
Przy okazji tego posta wyjaśnię wam nazwę bloga ;). Jeden z moich ulubionych członków zespołu (konkretnie Danny) ma na nazwisko Murillo (jego pełne imię to Danny Rose Murillo).
Bardzo spodobało mi się brzmienie jego nazwiska więc je sobie przywłaszczyłam ;p. Danny na pewno nie ma nic przeciwko :)

miłej niedzieli! HU4L
Murillo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz