czwartek, 14 sierpnia 2014

SM robi swoje

Czyli parę słów o tym co ostatnio wyleciało spod skrzydeł jednej z największych wytwórni.
Chciałabym najpierw skupić się na jednej z najważniejszych teraz (dla mnie) rzeczy, a mianowicie SOLOWY DEBIUT TAEMIN'A ^^




Jak wiecie Tae był moim pierwszym biasem i może nie jestem jakoś super obiektywna jeśli chodzi o cokolwiek co robi ale staram się jak mogę.
Tak więc.
Po zdjęciach teaserowch byłam pewna jednego: mały maknae dorósł już na dobre. Cóż Ameryki nie odkryłam, jednak kiedy patrze na stare zdjęcia (a patrze na nie często XD) to aż się wierzyć nie chce. Kiedy te 4 lata temu zaczynałam z kpopem Tae miał 16/17 lat i wyglądał na 10 przez to jaki nadano mu styl. Teraz wygląda zdecydowanie adekwatnie to swojego wieku z czego się ciesze, bo jednak trochę niezdrowym jest kiedy chłopak ma 21/22 lata, a wygląda na 12, bo wciskają go w różowe ciuszki. SM wykonało kawał dobrej roboty jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny chłopaka i nowy styl.
Niezmiernie ucieszył mnie też fakt, że Tae będzie miał na albumie piosenkę z Kaiem. Jak wiecie Kai to mój bias w EXO jak i jeden z kandydatów na ultimate XD (bądźmy szczerzy. Ja nigdy nie wybiorę ultimate) Teraz czekam na album jeszcze bardziej i wiąże z nim ogromne nadzieje więc błagam SM nie zawiedźcie mnie.
SM zaskoczyło mnie trochę filmikiem "Ace of ACE" w którym jeszcze lepiej przedstawiają nam jak dorósł Taemin i jak bardzo się zmienił. Ta wytwórnia robi się bardziej "sentymentalna"?. Nie wiem czy to odpowiednie słowo ale zachowują się chyba bardziej "ludzko", prawda?






fotka jest porównywana do bardzo podobnego zdjęcia Kaia na którym tancerz EXO ma bardzo podobną pozę








Fakt, że podoba mi się sam wygląd Lee nie oznacza jeszcze, że podobają mi się zdjęcia. Nic nie zmieni mojego zdania na temat teaserów od SM i faktu, że jak dla mnie są najlepsze (a najbardziej rozwalają system f(x) ale o tym zaraz) Jednak tu mi coś nie pasuje.
Wytwórnia chyba chce wrócić do przykrych czasów Lucifera, kiedy to teaser Tae wywołał spore poruszenie. Zdjęcie obrzucane zostało stwierdzeniami takimi jak "zbyt wyraźne podteksty erotyczne" "zbyt seksowne" "zbyt nagie". Faktycznie wtedy zdjęcie było niesmaczne biorąc pod uwagę, że wokalista miał na karku tylko 16/17 lat i jako niepełnoletni mógł wywołać lekkie poruszenie. Teraz także czytałam parę komentarzy porównujących zdjęcia z "ACE" do "lucifera". Nie zapominajmy jednak, że chłopak nie jest już nastolatkiem, a dorosłym chłopakiem więc powinno się na to inaczej spojrzeć.
Przyznać trzeba tak czy inaczej, że zdjęcia są seksowne można także użyć stwierdzenia, że niektóre (jak dla mnie to tylko jedno to gdzie Lee opiera się na broni-gitarze czwarte od dołu) wręcz maja wydźwięk lekko erotyczny, jednak spójrzmy na inne zespoły, zarówno boysbandy jak i girlsbandy. Takie "zachowania" nie są w kpopie niczym nowym, a erotyka potrafi czasem przekroczyć granice i stać się naprawdę niesmaczna (kto oglądał 4L Move wie o czym mówię)
Podsumowując.
Mimo seksownych zdjęć (nie wiem chyba jeszcze nie przywykłam do Taemina w takim stylu ale to kwestia czasu ^^) uważam, że są świetne i naprawdę każde mi się podoba.

Teraz teaser MV


Nie wiem. Naprawdę nie wiem jak wyrazić w tekście to jak BARDZO przemawia do mnie ta zapowiedź. Tae wygląda niesamowicie. Seksownie i jakoś tak niebezpiecznie? XD
Nie jest to typowy pseudo męski styl Bad boy'a, który tak chętnie reprezentują inne boysbandy. Jest jakiś inny. Bardziej stonowany ale z tym znajomym buntem w tle. Tae przedstawia nam się od całkowicie nowej strony. Niegrzecznego i seksownego chłopaka. Koncept nie wyróżnia się na tle innych ale zwraca uwagę jeśli macie porównanie z Lee w innych konceptach.

Piosenka mnie urzekła i jej fragment z zajawki już jest moim dzwonkiem. Mam nadzieję, że całość nie będzie gorsza. Chwytliwy bit i czysty głos Lee, który nie zmienił się jakoś diametralnie od kilku lat, tu wydaje się spokojniejszy i trochę doroślejszy. To wszystko świetnie ze sobą gra dając interesującą całość.

Umieram z ciekawości jak będzie wyglądać całość i układ.
A Wy? ^^

Moooooooooving on

Czas na skomentowanie F(x) z Red light.
Co tu dużo gadać.
Jeden z najlepszych comebacków (no ok może tylko EXO z overdose byli lepsi) w tym roku. Koncept jest nie do określenia jednym słowem jak to f(x). Ani on jakoś specjalnie seksowny, a już na pewno nie słodki. Uważam, że dziewczyny się w nim świetnie odnalazły.
MV jest genialne i mogę je oglądać godzinami, a oryginalny pomysł z makijażem tylko jednego oka też mi się podoba.
Jedyne do czego się przyczepię to to, że nie ma rapu Amber. Faktycznie dodaje to nowego dźwięku piosence i wyłamuję się ona ze schematu ale na całym albumie jakoś mi tak mało Amber. Dlatego i tak zostaje przy tym że, Pink tape jest najlepszym albumem dziewczyn.
Zdjęcia teaserowe mnie zabiły. Są tak idealne, że jak na nie patrze to się zastanawiam jak to wgl możliwe. Są straszne na swój sposób. A niektóre wręcz przerażające. Może właśnie dlatego tak mi się podobaj (fan horrorów i tych klimatów XD) 











































Tak więc uwielbiam Red lihgt i jeszcze Milk. Reszta piosenek tez jest fajna ale całość w postaci albumu nie przemówiła do mnie w takim samym stopniu jak wcześniejszy. Mimo to uważam, że f(x) zrobiły jeden z lepszych comebacków w tym roku ^^

No i czas na Hot debut Red Velvet






Zwlekałam z pisaniem o nowej grupie, bo ich debiutancka piosenka sprawia wrażenie tak mętnej i nijakiej, że nie chciałam wyskakiwać z takim stwierdzeniem za szybko. Jednak po przesłuchaniu piosenki wielokrotnie mogę śmiało podzielić się co o tym myślę.


Zacznę od MV
Zalatuje mi w pewnych momentach "come back home" od 2ne1. Jest w podobnym stopniu "schizowe" (wybaczcie mój slang ale ie mogłam znaleźć innego słowa) tylko bardziej kolorowe. Oglądając je moje oczy zmęczyły się po 1 minucie co nie miało miejsca u 2ne1, ze względu na inna kolorystykę i lepsze dobranie momentów w których pojawiały się te bardziej wymyślne efekty.
Tak więc ani MV ani nawet układ mnie nie zachwyciły (a układy SM zachwycają mnie w 99,99%)

Jeśli chodzi o piosenkę to jej rytm i prosta melodia w refrenie rzeczywiście się wyróżniają. I to chyba tyle jeśli chodzi o jakąkolwiek oryginalność. Wiem, że ciężko jest być jakkolwiek oryginalnym kiedy grupa ma już koncept i mocną konkurencje ale niektórym się udaje (z SM np wspomniane wcześniej f(x))
Piosenka nie ma klimatu jaki mają utwory niektórych artystów z tejże wytwórni i zastawia mnie dlaczego. Nie lubię debiutanckiej piosenki ale nie mówię, że nie lubię grupy. Będę czekać na ich comeback z nadzieją, że tym razem mnie zachwycą ^^

To tyle na dziś.

Co Wy sądzicie o solo Taemina, comebacku F(x) i debiucie Red Velvet?

Pozdrawiam serdecznie
Murillo

3 komentarze:

  1. Kocham f(x) ♥, co do Red Velvet to po obejrzeniu teledysku też skojarzyłam go z 2NE1 , ale wciąż jest to fajna skoczna i radosna piosenka.
    ...
    ... no i Taemin ♥ podoba mi się jego stylizacja i ogólny koncept, choć sama piosenka troszkę gorsza ..

    POZDRAWIAM ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kocham f(x) ^^ Chyba mój ulubiony girlsband
      Piosenka RV mnie nie przekonała ale zależy kto co lubi ^^
      Oj tak mnie MV zabiło na całej linii. No dobra, przyznam, że jest nudne ale to jak Lee tam wygląda *o* cudo. piosenka spodobała mi się dopiero po drugim przesłuchaniu ale uwielbiam ja i mogłabym słuchać bez przerwy jednak moją ulubioną z ACE jest Pretty boy z Kaiem. BOSKA <3
      Pozdrawiam <3

      Usuń
  2. Według mnie ta ''zmiana'' u Taemina wyszła naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń